• FaceBook
  • Twitter

Twoi doradcy życiowi

Ojciec unika kontaktu z dzieckiem, czyli ona i on oraz dziecko po rozwodzie

dzieckoKiedyś mi koleżanka powiedziała, że jak facet odchodzi od żony to zapomina o dzieciach.
Nie wierzyłam...

Monika rozwiodła się z mężem, odszedł do innej kobiety. Początkowo odwiedzał dziecko regularnie, potem coraz rzadziej i krócej. Po kilku miesiącach wpadał na moment, potem zapominał, albo znajdował różne wymówki. Dziecko czekało, tęskniło, pytało o ojca. Jednak on przestał w ogóle przyjeżdżać. Kiedy rozwiodłam się z Markiem, to Monika powiedziała: lepiej nie licz na to, że on będzie interesował się dziećmi. Jak facet odchodzi od żony, to zapomina o dzieciach. Wtedy jej nie uwierzyłam... A dzisiaj wiem, że to może być prawda.

Takich i podobnych sytuacji jest wiele. Ojciec rozpoczyna nowe życie, zamyka przeszłość i nie ma już w nim miejsca na „to co było”, czyli na dziecko. Nie chce kontaktu z własnymi dziećmi. Rozstając się z partnerką, rozstaje się automatycznie z dzieckiem, zapominając, że z dzieckiem rozwodu wziąć nie można, a rodzicem jest się przez całe życie.

on chce mnie ukarać

Jeżeli to ty odeszłaś i nie chcesz się z nim kontaktować, on stwierdził, że nie będzie w takim razie kontaktował się z dziećmi. Robi na złość tobie, chce cię ukarać. Nie obchodzi go co czują dzieci. Ma satysfakcję z tego, że ty cierpisz, bo one tęsknią. I dobrze wie co robi, bo o ile pogodziłaś się z tym, że nie jesteście już razem, to boli cię, że on „olewa” dzieci.
W takiej sytuacji nie ma większego sensu kierowanie gniewu i frustracji w kierunku „wyrodnego ojca”, lecz należy skoncentrować się na dziecku. Najgorsze to dzielić się w rozmowach z dzieckiem swoim żalem i pretensjami do „byłego”, wyśmiewać go czy w inny sposób poniżać. Dozwolone są jedynie konkretne fakty, podawane w formie komunikatów, a nie ironicznych czy oceniających komentarzy. To co matka mówi o ojcu, wpływa bowiem na poczucie wartości dziecka.

Szczególnie syn potrzebuje „męskiego wzorca”. Matka nie zastąpi synowi ojca. Może grać z nim w piłkę nożną, oglądać sport, jednak sama powinna lubić takie zajęcia. Zawsze pozostanie dla syna wzorcem kobiety, natomiast męskiego wzorca będzie on szukał u mężczyzn. Obojętnie czy będzie to nowy partner matki, czy wujek czy dziadek. Dlatego matka powinna ułatwiać synowi kontakty z mężczyznami.

dziecko mojego faceta

Agnieszka wiedziała, że Michał ma dziecko. Od początku nie podobało jej się, że odwiedza syna. Bo przecież traci czas, który mógłby spędzać z nią. W dodatku jeździ do swojego starego domu i widuje tam byłą żonę. Była wściekle zazdrosna, o nią i o dziecko.

Kiedy mężczyzna odszedł do innej i założył nową rodzinę, to zdarza się, że nowa partnerka niechętnie patrzy na jego kontakty z dzieckiem. Jest zazdrosna o czas, który im poświęca. Nieustannie nastawia go przeciwko dzieciom oraz robi wszystko, żeby ich nie odwiedzał. On w końcu się poddaje, bo nie chce konfliktów z nową partnerką. To częsta sytuacja. Była żona ma niewiele do powiedzenia. On jej nie słucha, bo przeważnie zapatrzony jest w nowa partnerkę. Stopniowo ogranicza odwiedziny, potem zaczyna zapominać o spotkaniach z dziećmi, aż w końcu przestaje się pojawiać.
Dzieci za nim tęsknią, a ty nie wiesz co powiedzieć. Prawdę? To, że ma nową rodzinę i nie chce przychodzić. Czy może kłamać, że tata kocha i tęskni, ale nie ma czasu, że wyjechał? I zastanawiasz się jak najlepiej zastąpić im ojca, żeby aż tak bardzo nie odczuły jego braku. Najlepsza jest prawda, ale podana w taki sposób, żeby jak najmniej zraniła dziecko. Mówisz, że ojciec się nie pojawia, nie wiesz dlaczego i zawsze dodajesz, że ma matkę (wujka, dziadka, babcię) i może na was zawsze liczyć.

prawo mówi...

Jeżeli ojciec w zamierzony sposób unika kontaktów i nie interesuje się dzieckiem to stanowi to podstawę do ograniczenia, a potem pozbawienia praw rodzicielskich.
On nie kontaktuje się z dziećmi dłużej niż 30 dni, nie dzwoni do nich, nie pisze, nie płaci alimentów. Próbowałaś mu tłumaczyć, ze wy to wy, a dzieci to dzieci. Nie poskutkowało więc masz ochotę ograniczyć mu prawa rodzicielskie. Skoro on „olewa” dzieci, to niech odczuje, że nie jest ojcem. Czy na pewno nie jest? Czy warto pozbawiać go praw ojca?
Nieważne jak bardzo chcesz mu dopiec. Zapomnij o sobie i swoim żalu i gniewie. Pomyśl, że pozbawiając go praw rodzicielskich odetniesz dzieci od tzw „korzenia”, czyli przodków z linii męskiej.

Warto schować głęboko żal i zrobić wszystko, żeby źle dzieciom o ojcu nie mówić, ale też samej nie czuć żalu i złości. Dzieci wyczuwają emocje matki i mogą się one udzielać, nawet jeżeli ona twierdzi, że przecież nic złego o nim nie mówi i nie utrudnia kontaktu. 

Matka powinna zrobić wszystko, żeby dzieci miały kontakt z ojcem. Bo jest on im zwyczajnie potrzebny. Nie ma znaczenia jak bardzo on skrzywdził partnerkę. Czy porzucił, co mówi. Ojciec to ojciec i kobieta nie powinna ograniczać i utrudniać kontaktu z nim.

Znaczenie symboli

  • Nowi doradcy
  • Stali doradcy
  • Współpracownik
  • Dostępny przez telefon
  • Dostępny przez SMS
  • CallBack

Newsletter

Pozostaw nam swój adres email a będziemy Ciebie informowali o nowościach w naszym portalu.


catchme refresh

Strefa Klienta

Nasza strona używa pliki cookies.
By dowiedzieć się więcej na temat polityki prywatności przeczytaj Regulamin.

Akceptuję Cookies z tej strony.